czwartek, 11 kwietnia 2013

KOLEJNA KSIĄŻKA O SPEŁNIANIU MARZEŃ

Znalazłam świetną książkę o spełnianiu marzeń. Przy okazji doszłam do wniosku, że w życiu nie wystarczy przeczytać jedną taką książkę. Jedna sprawa, to wprowadzenie w życie zaleceń i ćwiczeń proponowanych przez książki, które się czyta, czyli praca z książką, ale jest jeszcze jedna strona czytania takich książek. Od czasu do czasu trzeba do nich wracać, przypominać sobie pewne rzeczy, ale po jakimś czasie to już nie działa, bo przy kolejnej lekturze umysł nie skupia się już na treści, tylko zaczyna bujać w obłokach. Dobrym wyjściem jest zmiana lektury na podobną, ale nową, umysł wtedy musi się skupić na tym, co czyta, a człowiek musi przypominać sobie, jaką drogą ma dalej iść. Na dodatek w każdej książce znajduje się jakiś nowy pomysł lub inne spojrzenie na ten sam temat i nagle widzi się siebie i swoje sprawy w innym świetle, nagle widzi się jakie błędy się popełnia.