sobota, 14 kwietnia 2012

WITAM NA MOIM BLOGU!

Minęło sporo czasu odkąd założyłam tego bloga, szczerze mówiąc nie miałam pomysłu jak go prowadzić. Zamierzam obecnie zamieszczać na nim horoskopy miesięczne, tzw. gazetowe, które jednak proszę traktować z przymrużeniem oka :). Być może nie każdemu wiadomo, że horoskop gazetowy niewiele ma wspólnego z prawdziwą astrologią. Pierwsze słowa mojego nauczyciela astrologii, Jarosława Gronerta, brzmiały : " Astrologia to nie horoskop z gazety".


Prawdziwy horoskop wymaga daty, godziny i miejsca urodzenia konkretnej osoby i jest obliczany dla tej właśnie osoby. W zdecydowanej większości przypadków jest to horoskop niepowtarzalny, choć czasem, bardzo rzadko, zdarza się oczywiście, że w tym samym miejscu na ziemi, w tym samym szpitalu, na sąsiednich łóżkach porodowych, może urodzić się równocześnie dwoje dzieci. Może nawet się zdarzyć, że będą one tej samej płci. Wtedy obraz kosmogramu będzie wyglądał tak samo, ale dzieci te wychowają się w różnych domach, w innych środowiskach i tym samym nie będą"jednakowe".

Kosmogram, czyli graficzny obraz horoskopu indywidualnego człowieka, nie jest zbiorem wytycznych, które człowiek ma realizować, a jedynie mapą, która w symboliczny sposób pokazuje możliwości, zdolności, talenty, a także wady i ułomności człowieka, ale to człowiek ma wpływ na to, jak te cechy i dary wykorzysta i czy w ogóle je wykorzysta.
Nie każda cecha widoczna w horoskopie musi wyraźnie objawić się w charakterze człowieka, choć z mojego doświadczenia wynika, że w głębi człowieka drzemią rzeczy, o których nie mamy pojęcia. Niektóre cechy mogą zostać ukryte przed światem w wyniku wychowania, wpływu środowiska czy życiowych doświadczeń.

I tak dziecko, które często słyszy, że nie jest dobrze widziane bycie materialistą, może skutecznie narzucić sobie obraz siebie jako idealisty i tak może nawet być odbierane w późniejszym życiu przez otoczenie. Jest to jednak wyparcie się własnej natury raczej, aniżeli cecha wrodzona. Zresztą w horoskopie takie rzeczy również można odczytać. Widać w nim zarówno to, jak człowiek jest odbierany, jaką twarz pokazuje światu, jak się przedstawia na zewnątrz. Widać jaki jest na poziomie świadomym, czyli jaki chce być, jakich wyborów dokonuje świadomie i racjonalnie. Widać również poziom nieświadomy, czyli jak człowiek reaguje w trudnych sytuacjach, kiedy rozum zostaje wyłączony, jakie ma człowiek nawyki.

Widać również jakie sprawy były dla człowieka ważne w poprzednim wcieleniu i jakie są ważne w obecnym. Przy czym nie chodzi tu o proste przełożenie w rodzaju : przedtem byłam lekarzem, czy byłam królową, ale raczej o cel życia, czyli ważne było dla mnie pomaganie ludziom, poświęcanie się, zgłębianie spraw zdrowia i choroby albo ważne było rządzenie, władza, zdobywanie umiejętności kierowania innymi.

W każdym z tych obszarów, a szczególnie w sferze podświadomej, jest wiele miejsca na ukrycie tego, czego nie chcemy o sobie wiedzieć, czego nie dopuszczamy do świadomości. Często takie ukrycie jest naturalnym efektem tzw. dobrego wychowania i nie chodzi o to, żeby komuś koniecznie udowadniać, że jest inny niż mu się wydaje, ale czasem zrozumienie swoich motywacji może być pomocne w rozwiązaniu ważnych życiowych problemów. I w tym zakresie astrologia może pełnić funkcję podobną do psychoterapii, lecz tym większe będzie miała możliwości, im bardziej wrażliwy, świadomy i odpowiedzialny jest astrolog.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz